Wynik meczu:
SP „Hubal” Start Dobromierz – SKF REMITAL Skarżysko-Kamienna 3:0 (25:16, 25:11, 25:17)
Sędziowie, sekretarz i ratownik meczu:
Sędzia I: Daniel Binkowski Sędzia II: nieobsadzony Sekretarz: Paweł Popiel Ratownik: Łukasz PomrenkeSkład meczowy Start'u Dobromierz
Rozgrywający: Jan Jakubowski Atakujący: Patryk Nowak Przyjmujący: Jan Adamowicz, Jakub Malasy, Maciej Jóźwik, Patryk Cygan Środkowi: Szymon Kłudziak, Dominik Pierzyna, Piotr Kaczmarek Libero: Krzysztof Pawlik Trener: Robert DzierzgwaW sali gimnastycznej w Dobromierzu gospodarze zaprezentowali siatkówkę na bardzo wysokim poziomie, pewnie pokonując SKF REMITAL Skarżysko-Kamienną 3:0. Mecz rozpoczął się po myśli gości, lecz końcowy obraz spotkania wyraźnie pokazał przewagę i dojrzałość gry Hubala. Ogromną rolę w tym zwycięstwie odegrał także mocny doping Klubu Kibica Startu, który nieustannie wspierał zawodników głośnymi okrzykami i piosenkami, tworząc prawdziwie gorącą atmosferę w sali gimnastycznej dobromierskiej drużyny.
Po tym zwycięstwie Hubal awansował na czwarte miejsce w tabeli, co daje drużynie solidną pozycję w walce o czołowe lokaty w lidze.
Mocny początek gości, jeszcze mocniejsza odpowiedź gospodarzy
Pierwszy set zaczął się od bardzo dobrej gry REMITALU, który szybko zbudował siedmiopunktową przewagę, zaskakując gospodarzy agresywną zagrywką i odważnym atakiem. Hubal jednak uspokoił grę i krok po kroku odrabiał straty. Przy stanie 14:14 gospodarze przejęli pełną kontrolę nad partią, a konsekwentna gra pozwoliła im wygrać 25:16, przy wsparciu fanów, którzy nie przestawali dopingować całej drużyny.
Drugi set bez historii
Druga odsłona spotkania była popisem siły i pewności Hubala. Gospodarze dominowali w każdym elemencie – od przyjęcia, przez grę na siatce, aż po blok. REMITAL nie miał argumentów, by odpowiedzieć, a set zakończył się zdecydowaną wygraną Dobromierza 25:11, przy ogromnym wsparciu kibiców.
Kontrola od początku do końca w trzeciej partii
W trzecim secie goście próbowali podjąć walkę, jednak gospodarze utrzymywali stabilną i skuteczną grę. Dobra organizacja akcji oraz pewne decyzje w kontrataku pozwoliły Hubalowi utrzymać bezpieczny dystans i zamknąć mecz zwycięstwem 25:17, przy aplauzie fanów, którzy swoją obecnością jeszcze bardziej motywowali drużynę.
Głos z boiska
Krzysztof Pawlik, libero SP „Hubal” Start Dobromierz:
– „Wiedzieliśmy, że REMITAL potrafi mocno wejść w mecz i to pokazali w pierwszym secie. Trochę przespaliśmy początek, ale kiedy uspokoiliśmy grę i zaczęliśmy robić swoje, wszystko wróciło na właściwe tory. Od stanu 14:14 czuliśmy, że mamy pełną kontrolę. W dwóch kolejnych setach narzuciliśmy im nasze tempo i pokazaliśmy, jak potrafimy grać u siebie. Ogromnie cieszy mnie także wsparcie naszych kibiców – ich doping naprawdę dodawał nam energii w kluczowych momentach.”
Wypowiedź kibica Klubu Kibica Startu:
– „Atmosfera była fantastyczna! Nie mogliśmy się powstrzymać od dopingowania chłopaków w każdym secie. Widać było, że nasze wsparcie naprawdę ich motywowało – każdy punkt cieszył nas równie mocno, co ich samych. Czekamy na kolejne mecze, bo taki Start w formie to prawdziwa przyjemność dla kibica!”
Komentarz trenera
Trener SP „Hubal” Start Dobromierz – Robert Dzierzgwa:
– „Zaczęliśmy dzisiaj zbyt nerwowo i to było widać w pierwszych akcjach. REMITAL narzucił agresywną zagrywkę, a my potrzebowaliśmy chwili, żeby ustabilizować grę. Od momentu, gdy doszliśmy rywali na 14:14, drużyna wróciła do naszej siatkówki – konsekwentnej, cierpliwej i opartej na mocnym przyjęciu. W drugim i trzecim secie dominowaliśmy w każdym elemencie. Chłopaki wykonali świetną pracę: dobra organizacja gry, mało własnych błędów i skuteczność w kontrataku. Nie sposób też przecenić wsparcia naszych kibiców – doping Klubu Kibica był fantastyczny i dodał drużynie dodatkowej energii. To zwycięstwo to krok w dobrym kierunku.”
Zaproszenie na następny mecz
Już 5 grudnia SP „Hubal” Start Dobromierz zmierzy się z drużyną Arka Pawłów. Na dzień dzisiejszy miejsce spotkania nie jest jeszcze ustalone, ale już teraz serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców do wspierania naszej drużyny – Wasz doping zawsze daje zawodnikom dodatkową moc!
Robert Dzierzgwa
